loader

Chłopiec, którego wszyscy znają. Harry Potter i Kamień Filozoficzny kończy 20 lat

Mija dwadzieścia lat od międzynarodowej premiery w londyńskim kinie Odeon Leicester Square filmu Chrisa Columbusa "Harry Potter i kamień filozoficzny". Była to pierwsza filmowa adaptacja szybko rozwijającej się serii o Harrym Potterze autorstwa J.K. Rowling.

Machina promocyjna napędzana była przez zwiastuny, zdjęcia i relacje z planu. Działała ona od wielu miesięcy i zbudowała ogromne oczekiwania zarówno wśród widzów, jak i fanów książki. Trudno było sobie wyobrazić, że filmowa seria o przygodach i przyjaźni małego czarodzieja będzie czymś więcej niż tylko trailerem, zdjęciami i relacjami z planu. Serial będzie trwał przez dekadę.

Zaczyna się w tajemniczy sposób. Na ekranie pojawia się znane i lubiane logo Warner Bros. W tle słychać motyw przewodni Johna Williamsa. Następnie przenosimy się na typową brytyjską ulicę. Spośród drzew nagle wyłania się dziwny mężczyzna w długiej, białej brodzie i dziwnej szacie. Następnie... gasi z daleka pobliskie latarnie. To była magia. Obserwujący całe zajście kot chwilę później przemienia się w olśniewająco ubraną kobietę. Wymiana zdań trwa krótko, gdy z nieba wyłania się wielki, brodaty mężczyzna na motorze. Trzyma on na rękach dziecko, prawdopodobnie roczne, z dziwnym znamieniem w kształcie błyskawicy. "Ten chłopiec będzie sławny. Kobieta i białobrody mędrzec zabierają zabandażowane niemowlę do jednego z wielu domów na tej ulicy. Szybkie pożegnanie i kilka łez tego wielkiego, brodatego mężczyzny. Cięcie. Ta scena trwa tylko trzy minuty, ale miliony widzów dadzą się na nią nabrać przez następne dwie godziny i siedem części serialu.

Osoby, które czytały książki J.K. Rowling wiedzą, że mędrcem jest Albus, potężny czarodziej i dyrektor Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Kobieta to Minerva McDonagall, wybitna profesor transmutacji i opiekunka Gryffindoru (jednego z jego czterech domów). Znali też brodatego faceta: to Rubeus Harid, zaufany klucznik i gajowy szkoły, znawca wszelakich magicznych stworzeń. Czytelnicy znali też kontekst: chłopiec był Harrym Potterem i właśnie stracił rodziców. Wiedział też, że znamię jest wynikiem brutalnego starcia ze złowrogim Lordem Voldemortem. Wiedzieli też, że Rubeus Hagrid był zaufanym szkolnym gajowym i klucznikiem, znawcą wszelakich magicznych stworzeń. Chłopiec ten miał przed sobą wiele ekscytujących przygód, ponieważ musiał być tym, który będzie chronił świat czarodziejów przed zakusami zła. Reszta widzów, która nie znała zbyt dobrze literackiej historii Harry'ego Pottera i nie miała pojęcia o mitologii, jaką tworzyła wówczas J.K. Rowling (pierwsza książka o Potterze ukazała się w 1997 roku, a do czasu premiery filmu wyszły trzy kolejne), nie musiała być. Widzieli wystarczająco dużo.

Zobaczyli dzieci wbiegające radośnie w ścianę na peronie londyńskiej stacji King's Cross - ścianę, która okazała się tajnym przejściem do świata pełnego magii i wielkiej wyobraźni. Fragmenty tego świata zobaczyli również podczas podróży Ekspresem Hogwart wraz z Harrym i jego przyszłymi przyjaciółmi Hermioną, Ronem i Harrym. Ten kontakt z rzeczywistością dziecięcych marzeń był niezwykły i magiczny. Był to odpowiednik pierwszego spotkania Granta w Parku Jurajskim z gigantycznym roślinożernym brachiozaurem. Dziesięć lat wcześniej ten film ustanowił ramy magii filmowej dla milionów. To był dopiero początek Kamienia Filozoficznego - pierwsze spotkania i rozgrywki Quidditcha na miotłach, które były równie fascynujące jak wyścigi strąków w Gwiezdnych Wojnach w Mrocznym Widmie dwa lata wcześniej. Pierwsze spotkanie z reinkarnowanym w surrealistycznej formie Voldemortem, który już wtedy był jednym z najsłynniejszych czarnych charakterów w kinie dla dzieci. Nie tylko zresztą w kinie dla dzieci.

Choć Harry Potter był fenomenem literackim, to jednak wymagał pewnego wtajemniczenia i poświęcenia wielu godzin, by w pełni docenić świat wykreowany przez Rowling. Wtajemniczony fenomen filmowy - choć nieco krótszy, to jednak równie bogaty dzięki wizualnej sile filmowego przekazu - mógł cieszyć się nim każdy. Twórcy Kamienia Filozoficznego, Chris Columbus (reżyser Kevina Home Alone) i David Heyman (producent), byli niezwykle wrażliwi na potrzeby młodych ludzi. Pierwszy Harry Potter to film o poszukiwaniu siebie. Jest świetnym wprowadzeniem w czarodziejską rzeczywistość, nie brakuje w nim wspaniałych efektów specjalnych. Harry jest sierotą, który w Hogwarcie odnajduje swój dom. Otaczają go lojalni przyjaciele, których nigdy wcześniej nie miał. Odkrywa przyjaźń, wiarę w innych, wewnętrzną siłę, a w końcu miłość. Te cechy nie są jego. Pojawiają się dopiero wtedy, gdy poznaje czarodziejski fach. Harry musi się ich nauczyć, zanim będzie mógł zostać wybitnym czarodziejem.

Więcej o kinie przeczytasz na stronie https://spokeo.pl/film

Harry Potter

Harry jest Wybrańcem. Ale jest też zwykłym chłopcem, ciekawskim i dociekliwym. Tak jak dzieci, które z zapartym tchem śledzą jego przygody, on też chce się bawić, ma głupie pomysły i przeżywa młodzieńcze kryzysy. W fabule pobrzmiewa echo tego, co Rowling miała na myśli w swoich utworach, ale jest to również przekazywane niewerbalnie. Starcie z oczami trolla jest tak żywe i dynamiczne, że nie trzeba podkreślać więzi łączącej Harry'ego i Hermionę. Film pokazuje też, a nie tylko opowiada, dlaczego proza Rowling jest tak uwielbiana przez żądne wiedzy młode umysły. Rowling ubrała swoje pomysły w elementy zaczerpnięte z gatunków literackich i filmowych. Nie zapomniała jednak wspomnieć o tym, że czytelnik musi móc przejrzeć się w bohaterach jak w lustrze. Harry i inni mogą czuć się niedoceniani przez dorosłych, ukrywać swoje emocje, popełniać błędy, a czasem nawet płakać - bo tak samo czują się ludzie, którzy ich oglądają.

Dorastają razem z nimi. Dwie pierwsze części, Kamień Filozoficzny i Komnata Tajemnic, są jaśniejsze, bardziej kolorowe i łagodniejsze. Trzecia część, Więzień Azkabanu, jest mroczniejsza, smutniejsza i bardziej intensywna. Wielki finał, Deathly Hallows (podzielony na dwa filmy), jest bardziej skierowany do nastolatków, którzy docenią wizualne i fabularne szczegóły. Choć seria filmów o Harrym Potterze odniosła sukces, wiele innych popularnych filmów dla nastolatków, takich jak Saga Zmierzch czy seria Niezgodna, nie zyskało zwolenników. Żaden z nich nie pozostawił po sobie tylu językowych tropów, tylu symboli i grafik (jak choćby herb domu Hogwartu), tak dużego zainteresowania wątkami głównymi, drugo- i trzeciorzędnymi. Żaden z filmów nie dawał widzom poczucia uczestnictwa w czymś większym od nich samych. Harry Potter miał pod tym względem o tyle łatwiej, że dwa pierwsze filmy ukazały się w świecie, który nie był jeszcze zglobalizowany przez Internet. Jednak fani filmów i książek stworzyli zupełnie nowy świat wymiany myśli, pasji i doświadczeń w sieci, ponad wszelkimi granicami narodowymi i kulturowymi.

Czy też religijnych, bo zarówno w Polsce, jak i na świecie Kamień Filozoficzny (i książki Rowling) był często krytykowany. Zarzucano im, że zachęcają do guseł, magii, a w skrajnych przypadkach do satanistycznych odniesień. To jeszcze bardziej podniosło oglądalność, czyniąc z filmu o przygodach i perypetiach małego czarodzieja nie tylko najbardziej kasowy film 2001 roku, ale także drugi po Titanicu film w historii kina, który przyniósł największe zyski. Minęło dwadzieścia lat, a dziesiątki filmów, w tym połowa uniwersum Marvela, zarobiły więcej. Ale filmowa saga o Harrym, Hermionie i Ronie nie straciła swojego pierwotnego znaczenia i ma potencjał, by zyskać nowe. Podczas gdy dzieci kochające Pottera były młode, gdy dorastały, ich dzieci są teraz dorosłe i wkrótce będą mogły po raz pierwszy doświadczyć świata Hogwartu. Kino pokoleniowe może być - powraca, staje się - skutecznym mostem pokoleniowym.

Mimo dominacji MCU i kina superbohaterskiego, mimo ogromu telewizji i filmów skierowanych dziś do dzieci, filmy o Potterze pozostają w czołówce. Nie zniszczą jej ani uporczywe próby dyskredytacji Harry'ego Pottera, ani nieudane próby rozszerzenia filmowego uniwersum poprzez Fantastyczne Zwierzęta, ani kontrowersyjne wypowiedzi J.K. Rowling, które zraziły do niej wiele byłych dzieci, którym kiedyś pomagała wierzyć i mieć poczucie własnej wartości. Nie spowodują one jego zniszczenia, ponieważ Harry Potter i Kamień Filozoficzny były pierwsze. Wcześniej te imponujące filmy fantasy nie były przeznaczone dla dzieci. A to dlatego, że mimo hegemonii kina superbohaterskiego i największej popularności filmów o Harrym Potterze, filmy o Potterze wciąż zajmują czołowe miejsce w rozrywce dla dzieci. Przekazują piękne morały w prosty, ale skuteczny sposób. To właśnie spuścizna Kamienia Filozoficznego - imponujący film, który nie tylko był zaawansowany technologicznie, ale także wpłynął na czasy, w których powstał.

Więcej do przeczytania na https://spokeo.pl/

foto
Autor:Redakcja

Zobacz

Wersow jest siłą i wciąż bije nowe rekordy. Kto jest liderem rankingu Forbesa w kategorii marek osobistych i produktów dla kobiet? Jej zasięg jest imponujący. Ile zarabia Wersow? Stan jej konta rośnie proporcjonalnie do liczby zwolenników, którzy chcą znać jej wzrost, wagę i śledzą jej ruchy w mediach społecznościowych.  Wersow - Kim ona jest? Magazyn Forbes...

Robert Pattinson, najbardziej znany ze swojej przełomowej roli w filmie "Zmierzch" jako wampir Edward Cullen, stał się znany z pracy w niezależnych dramatach i komediach. Choć Pattinson zasłużył na pochwałę za wiele swoich post- "Zmierzchu", to nie wszystkie jego filmy były przebojem krytyków.  Oto każdy film w filmografii Roberta Pattinsona, oceniany przez krytyków...

Gdy para poznaje się na własnym ślubie Reality show Ślub od pierwszego wejrzenia cieszy się w Polsce ogromną popularnością. Program został zaadaptowany z zagranicznego formatu i bardzo szybko podbił serca polskiej widowni, która z zapartym tchem ogląda każdy odcinek. Której parze spodoba się życie we dwoje, a która woli powrócić do bycia singlem? Odpowiedzi na te pytania...